czwartek, 30 stycznia 2014

TUSAL 2014 - aktualizacja

Witam, witam.
Pogoda za oknem nie zachęca do działania, bardzo nie lubię zimy. Ponadto od jakiegoś czasu męczy mnie ból kręgosłupa niewiadomego pochodzenia, dlatego też leżę plackiem od paru dni i ledwo się ruszam.
Jednak koniec tego marudzenia! Wrzucam już ozdobiony słoiczek TUSALowy. Co o nim sądzicie?


Pozdrawiam,
Julia Elena

wtorek, 21 stycznia 2014

Nagroda od WOCSa

Styczeń, mimo niskich temperatur, jest bardzo gorącym okresem w szkole. Koniec semestru to jeden wielki bałagan pełen sprawdzianów, kartkówek i popraw. Do tego dochodzi stres i zdenerwowanie! Oto moje usprawiedliwienie na mały zastój na blogu, przepraszaaam...

Dzisiejszy post dedykuje mojej siostrze, która kopnęła mnie w tyłeczek, a co za tym idzie - zmotywowała do napisania jakiejś notki. Jej tematem będzie świeżutka jak bułeczki z piekarni nagroda od The World of Cross Stitching za publikację, o której pisałam tu -> KLIK.

A w przesyłeczce znalazłam...

Od lewej:
- kolorowe kartony (z tyłu)
- wzór haftu Lucie Heaton
- zestaw miniaturowych kartek The Country Diary od and Edwardian Lady
- wzory Floral Quartet
- mulina Madeira Perle 10, 0342
Upominek bardzo przypadł mi do gustu, jestem wręcz zaskoczona, ponieważ nie spodziewałam się tak szybkiej przesyłki.

Na koniec chciałabym podziękować za wsparcie aukcji na WOŚP, o której pisałam w ostatnim poście. Bransoletka poszła za 231,50zł! WOW! Jeszcze raz dziękuję :)


Pozdrawiam,
Julia Elena

środa, 8 stycznia 2014

Biżuteryjki na WOŚP

Hej, wpadam tylko na sekundkę, bo muszę Was pilnie poinformować o pewnym projekcie, w którym miałam zaszczyt wziąć udział. Po lewej stronie możecie zobaczyć bannerek akcji Biżuteryjek na WOŚP.

Razem z innymi artystkami, zajmującymi się biżuterią z modeliny, stworzyłyśmy słodką bransoletkę z charmsami. Każda zawieszka wyszła z innego warsztatu, lecz mimo to wszystkie tworzą piękną całość! Cukierkowe dzieło - bo słodycze są motywem przewodnim bransoletki, możecie licytować na Allegro!



A tak prezentuje się bransoletka:


Mój donut z sercową dziurką samotnie prezentuje się tak:


Serce mi rośnie, gdy widzę, że z dnia na dzień cena naszego "dziecka" rośnie! 
Ale to nie koniec! Pozostałe aukcje biżuterii powstałej dzięki Biżuteryjkom dla Wielkiej Orkiestry znajdziecie tu:
Same cuda, prawda? :)
Zapraszam do licytacji, bo wszystkie pieniążki przekazane zostaną na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów! 
Pozostałe linki, na które warto zerknąć:

Dziękuję za zainteresowanie i okazane serducha ♥♥♥



poniedziałek, 6 stycznia 2014

Haftowana skarpeta

Przedstawiam Wam mój pierwszy tak duży haft. To skarpeta na prezenty od Mikołaja.
Wzór pochodzi z magazynu CrossStitcher. Wykonałam go na lnianej kanwie, kolorystykę mulin zmieniłam i dobrałam do nich piękną, złotą DMC Diamant.




Trochę zbliżeń:



Moja kochana Mama pomogła mi w uszyciu skarpetki. Na tył poszła także lniana tkanina, z kolei podszewka jest z białej bawełny.
Mikołaj wynagrodził moją hafciarską pracę i do skarpety wrzucił mnóstwo cukierków! Dziękuję Mikołaju :)

Pozdrawiam,
Julia Elena

środa, 1 stycznia 2014

Małe podsumowanie roku i TUSAL 2014

Najlepsze życzenia w Nowym Roku! Oby był jeszcze lepszy od poprzedniego! :)

Wraz z nadejściem kolejnego roku, zawsze odczuwam dziwne refleksyjne nastroje. Staram się podsumować wszystko, co się wydarzyło, pogrupować na kilka części: "sukcesy", "porażki", "do poprawy", "smutki" i tak dalej.
2013 był rokiem sukcesów. Dobre wyniki w szkole i z egzaminów gimnazjalnych, zdanie do liceum, wygrane w konkursach plastycznych. Do tej grupy dorzucę także założenie i systematyczne prowadzenie tego bloga!
Do porażek mogę zaliczyć moje złe dobory ludzi, których obdarzyłam zaufaniem. A także to, że  w 2013 za dużo się stresowałam (źle to wpłynęło na moje zdrowie i samopoczucie).
Do poprawy? Nawiążę do zaufania z poprzedniego punktu, chcę także zmienić swoje nastawienie do życia, bo przecież trzeba się cieszyć tym, co jest tu i teraz, po co martwić się co będzie? Chcę zacząć regularnie ćwiczyć! Kolejną rzeczą do poprawy są moje plany. A raczej ich brak - życie samo mi podsunie kim chcę być, jakie wybrać studia. Powinnam się obecnie skupić na tym, co mnie najbardziej interesuje.
Porażką i jednocześnie sprawą do poprawy jest fakt, że wiem co robię źle, wiem, co chcę zmienić, jednak nic w tym kierunku nie robię. Czas wreszcie wziąć się w garść!
Ubiegły rok nie obył się bez smutków. Był to rok żałoby. Pewne wydarzenie na zawsze zmieniło moje życie, a co za tym idzie - mnie samą.

2014 to rok zmian. Zamierzam odnaleźć się w tym świecie, realizować moje cele, wyżywać się twórczo i nie patrzeć na innych i za bardzo w przyszłość, chcę przestać się stresować! Wszystko samo się ułoży, prawda?

Dziękuję tym, którzy wytrwale przeczytali moje refleksje, przepraszam tych, których skazałam na nudę :)



TUSAL 2014. W tego typu projekcie biorę udział po raz pierwszy. A organizuje go Luna, której chciałabym podziękować za wszystkie ciepłe słowa i wsparcie!
Przedstawiam mój słoiczek, jeszcze nieozdobiony, ale za to już z małą zawartością!


Pozdrawiam,
Julia Elena
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...